nowe barwy LOTu.

Nowe malowanie LOTu już na 737.

777 poza pasem

Boeing 777-300 Singapurskich linii lotniczych zjechał z pasa i zakończył dobieg na trawie lotniska w Monachium. Nie są jeszcze znane przyczyny tego incydentu.

Wyprzedaż w Etihad

Planujesz wyjazd na Bliski lub Daleki Wschód? W Etihad Airways trwa właśnie fantastyczna wyprzedaż na loty z Londynu, Frankfurtu i Monachium. Do Sydney za 700€ to naprawdę małe pieniądze!
http://www.etihadairways.com/sites/etihad/de/en/home/pages/home.aspx

Zdjęcia na dziś

Komentarz zbędny. Zaznaczę jednak, że nie ma potrzeby zachwycania się tym lądowaniem. Owszem, ryzyko istniało, ale dla lądowania takiego istnieje procedura, wystarczy ją prześledzić (w sensie to follow). Poniżej inne przykłady takich lądowań:

Poniżej poważniejsze incydenty, w tym tzw. overrun:

Awaryjne lądowanie B767

LO16 lądował dziś awaryjnie na pasie 33 lotniska Chopina w Warszawie. Piloci wykonali standardową procedurę. Pas 33/15 pozostanie zamknięty przez najbliższe dni. Samolot najprawdopodobniej będzie written-off. Szczegóły wkrótce.

QFA8 zbliża się do Brisbane

Od uziemienia całej floty Qantasu mija już 10 godzin. Jednak jeden lot, cały czas pozostawał w powietrzu. To lot numer 8 z Dallas-Fort Worth do Sydney przez Brisbane. Boeing 747 właśnie zbliża się do Brisbane, co można zobaczyć tu:
http://www.flightradar24.com/#!/
Info o locie, tu:
http://flightaware.com/live/flight/QFA8

QANTAS UZIEMIONY

Austarlijskie linie lotnicze Qantas, jedna z najstarszych i najbardziej znanych linii lotniczych świata, uziemiła dziś WSZYSTKIE swoje loty. Qantas jest ogromną linią lotniczą, główną linią Australii, operatorem A380, członkiem Oneworld. Więcej informacji już wkrótce.

Jesienne loty

Złota jesień w pełni, ale zaraz nastaną już chłody. Pracy na uczelni niewiele, niewykorzystanego urlopu starczy na krótki wypad do którego z cieplejszych krajów. Niestety, siatka połączeń z Warszawy jest dosyc ograniczona, szczególnie jeśli chodzi o tanie linie. W zeszłym tygodniu Ryanair ogłosił imponujące plany stworzenia w Modlinie, drugim lotnisku dla Warszawy, ogromnego hubu, z 12 zbazowanymi samolotami.

Póki co, mozna korzystac z usług innych przewoźników, niekoniecznie "taniego" monopolisty na Okęciu - Wizzaira. Jeden z moich kumpli wybiera się dla przykładu jutro do Paryża, korzystając z usług Wizzair. Zapłacił za tę przyjemność 700 złotych. Za mniej mógł kupić bilet w AirFrance, miesiąc temu mieli rewelacyjne promocje. Na CDG roudntrip za 609 PLN. Te promocje już minęły, ale jeszczej tej jesieni, można się wybrać na południe Europy.
Jedna ze słabszych linii naszego kontynentu (może osobista awersja), Alitalia, w ramach jesiennych promocji oferuje bilety do Włoch i innych destynacji, w atrakcyjnych cenach. Do Rzymu można polecieć już od 576 PLN, do Brindisi za 844 PLN. W podobnej cenie linia lotnicza oferuje bilety do Mediolanu i do innych destynacji we Włoszech. Jeśli kupimy bilet w czasie happy hours, organizowanych ostatnimi czasy dość często, oszczedzimy 10%. Niestety, ruch panujący wtedy na stronie praktycznie uniemożliwia zakup. 10% dotyczy również najpewniej wyłącznie lotów operowanych przez Alitalię, nie partnerów, o czym przewoźnik nie informuje.
Również Polski przewoźnik oferuje dobre ceny na loty do 15 grudnia, ale trzeba się spieszyć - promocja kończy się dziś o północy. Do Madrytu można polecieć w taryfie Crazy za 276 PLN, do Zurychu za 325 PLN, a do Pragi za 345 PLN.
Wysokich lotów!

Lufthansą z Düsseldorfu do Tokio

Niemieckie linie lotnicze Lufthansa ogłosiły, że od 1 czerwca 2012 roku, uruchomią bezpośrednie połączenie z Düsseldorfu do Tokio. Będzie to już piąte, po Newark, Chicago, Toronto i Miami, międzykontynentalne połączenie Lufthansy z tego westfalskiego lotniska. W ten sposób Lufthansa kontynuuje swoje wysiłki związane z tworzeniem w Düsseldorfie trzeciego hubu, po Frankfurcie i Monachium.
Loty do Tokio będą się odbywały sześć razy w tygodniu samolotem A340-300. Dla Polskiego klienta jest to wiadomośc o tyle dobra, że Lufthansa promując swoje połączenia z Düsseldorfu, oferuje bardzo dobre ceny na loty z przesiadką w tym mieście.

Pierwszy A380 dla China Southern

Dziś w Tuluzie, w zakładach Europejskiego producenta samolotów Airbus, odbyła się ceremonia przekazania pierwszego samolotu Airbus A380 dla Chińskich linii lotniczych China Southern. Ten Chiński przewoźnik zamówił 5 sztuk tego samolotu. Przewoźnik zdecydował sie wyposażyć samoloty w 506 foteli w trzech klasach. Pierwszy lot nowy samolot wykona już 18 października między głównym hubem przewoźnika w Guangzhou (Kanton) a Pekinem. Kolejnym kierunkiem, operowanym od 27 października, będzie Szanghaj. Data pierwszego lotu międzynarodowego, do Paryża, nie jest jeszcze znana.
China Southern, członek SkyTeam, to największy przewoźnik w Azji i piąty na świecie pod względem liczby przewożonych pasażerów. Jest to siódmy, po Singapore Airlines, Lufthansie, AirFrance, Qantasie, Korean Air i Emirates, operator A380, jednak pierwszy wykorzystujący tak duży samolot na trasach wewnętrznych. Flota China Southern składa się z ponad 340 samolotów, zarówno Airbusów jak i Boeingów. Zamówione 5 Airbusów A380 mają uzupełnić szerokokadłubową flotę przewoźnika oraz zwiększyć podaż miejsc na najbardziej obleganych trasach krajowych.

B787 dla JAL

Japońskie linie lotnicze JAL, drugi po ANA japoński operator Boeingów 787-8, ujawniły właśnie konfigurację siedzeń dla samolotów B787-8 w wersji międzykontynentalnej. Samolot bedzie dysponował 42 miejscami w klasie biznes i 144 w klasie ekonomicznej, co łącznie daje 186 miejsc.
Pierwszą międzykontynentalną trasą B787-8 w barwach JAL będzie połączenie między Tokio (NRT) a Bostonem. Pierwszy lot zaplanowano na 1 Kwietnia 2012 roku. Od sezonu letniego będzie to połączenie codzienne.
JAL mają 35 zamówień na B787-8. Konkurencyjna linia ANA ma zamówione 55 sztuk tego nowego samolotu. Jednak pierwsze jednostki w barwach All Nippon z racji zbyt dużej wagi, będą operowały jedynie na trasach azjatyckich, w konfiguracji z 264 fotelami.
W wersji międzykontynenetalnej B787-8 All Nippon będą wyposazone w 158 foteli, w konfiguracji bardziej komfortowej niż u bankrutującego konkurenta.

Konkurs LOTu i Almy

Delikatesy Alma wraz z PLL LOT organizują konkurs, w którym można wygrać bilety po Europie oraz 100 tysięcy mil Miles&More. Wystarczy zrobić zakupy za 100PLN i zarejestrować się w konkursie. Powodzenia!

Zdjęcie na dziś

Po statystykach widzę, że zdjęcia z Airliners.net nie cieszą się zbytnią popularnością. Może to wina zdjecia? Co sądzicie o tym? To nowy B787-8, po dostarczeniu Japońskim liniom ANA, już w Tokio (HND)

Tanie latanie w grudniu

Rozruszam trochę mój nowy blog historią osobistą. W końcu to blog, a nie poważna strona gospodarcza. Otóż, od pewnego czasu wubieram się do Madrytu - tylko na kilka dni, w Erazmusowe odwiedziny. Poza Lizboną, trudno w Europie dalej polecieć z Warszawy. Połączenie bezpośrednie - owszem istnieje. Gdybym kupował bilety znacząco wcześniej, pewnie bym kupił za 100€. LOT ma na swojej stronie aplikację dealfinder, która pomoże nam znaleźć bilety w dobrych cenach, w taryfie first minute. Do większości miast w Europie moza polecieć właśnie za 100€, a na drugą stronę kałuży za 400€. Deal finder odnaleźć można tu: http://www.lot.com/web/lot/deal-finder
Jednak najtaniej można by polecieć tanimi liniami, pomyślałem sobie. Niestety, Warszawa jest pustynią niskich taryf. Nie lata tu ani Ryanair ani EasyJet - polegac można jedynie na Wizzair. Z pozycją monopolisty, rzadko zdarzają się tu promocje. Co więcej, nie lata do Madrytu po sezonie. Do Madrytu lata Ryanair z Poznania. Ceny przystępne - koło 60€ w dwie strony, jednak przylot do Madrytu o północy nie wzbudził mojego zachwytu.
Pozostają inne linie, tzw. tradycyjne. Są w Europie w zasadzie 2, pomijam BA, mimo całej sympatii. Pierwsza to Lufthansa, druga AirFrance/KLM. Obie te gigantyczne linie mają poza sezonem dobre promocje. W obu liniach można polecieć już za 100€. W Lufie (tak nazywa się czasami Lufthansę) za tę cenę można polecieć do Niemiec, a AF/KLM do Paryża lub Amsterdamu. Za 150€ można już zwiedzić całą Europę.
Pierwszego dnia moich poszukiwań, znalazłem bilet w AF, w dniach 10/28 - 11/03 właśnie w promocyjnej cenie 150€. Nie zdecydowałem się od razu i kilka dni później bilety już były droższe. W Lufthansie ceny wyższe, jednak Lufa miała promocję innego typu. Każdy, kto zarejestrował się u nich na stronie internetowej, dostawał voucher na 90PLN. Ja takowy posiadam, więc znalazłem bilety na weeken Wszystkich Świętych za niecałe 175€. Znowu jednak się nie mogłem zdecydować - wylot o 7.20 i to do Monachium, gdzie byłem aż za dużo razy i poza sklepem Beate Uhse niewielie jest do obejrzenia. Na pewno nie ciekawostki lotnicze, jak choćby A380, których Lufthansa trzyma we Frankfurcie osiem.
Namyślam się już coś za długo; dziś znowu zasiadłem do komputera. Listopad już nieaktualny - teraz chcę pojechać na drugi weekend Adwentu. Hiszpania to nie Niemcy, ani Skandywnawia, ale Adwent może też obchodzą? Bilety w AF tanie - 150€, godziny wylotów odpowiednie, no i na CDG można zobaczyć A380 nie tylko AF, ale i Singapore. Jutro kupię. Mam nadzieję, że cena pozostanie ta sama.
Tyle wywodu i dobra rada na koniec - jesli zależy Wam na cenie, trzeba się szybko decydować i czarować na okazje. Najlepiej zapisać się do newslettera Lufy albo AF i kupować jak przyjdzie tylko wiadomość. W zeszłym roku własnie w ten sposób udało mi się kupić bilety WAW-EWR, MIA-WAW za 360€! Udanych zakupów!

Zdjęcie na dziś

A332 - jeden z moich ulubionych.

Nowa kampania BA

British Airways rozpoczęło właśnie nową kampanię reklamową, której podstawą jest ten 90-sekundowy spot. Trzeba przyznać, robi wrażenie.

Pierwszy 787 dla All Nippon

Po wielokrotnym przekładaniu terminu, z wieloletnim poślizgiem, Amerykański producent samolotów Boeing, dostarczył wreszcie pierwszy samolot typu 787-8 Japońskim liniom lotniczym ANA. 

W pierwszy lot rejsowy, samolot o numerze bocznym JA801A, uda się dopiero 26 października, gdy wyruszy z Tokio (NRT) do Hong Kongu. Wraz z dostawami kolejnych sztuk, All Nippon wykorzystają nowe samoloty do obsługi jeszcze krótszych połączeń: z Tokio (HND) do Okojamy i Hiroszimy. Po raz pierwszy 787-8 będzie mozna zobaczyć w Europie z początkiem Stycznia we Frankfurcie.

ANA będą największym operatorem Boeingów 787. W wersjach -8 i -9 linia ta zamówiła 55 sztuk tego samolotu. Maszyny te nabyły również Polskie Linie Lotnicze LOT, których pierwszy z zamówionych 8 egzemplarzy powinien być dostarczony w 2012 roku.

Więcej tras A380

Jak donosi flightglobal, linie lotnicze Emirates, największy obecnie i w przyszłości operator A380, wraz z dostawami kolejnych sztuk samolotu, rozpocznie regularne rejsy tym największym samolotem pasażerskim świata do nowych miast w Azji, Afryce i Europie. U nas A380 będzie można zobaczyć w Rzymie (FCO) od grudnia 2011, a w Monachium od stycznia 2010.
EK049 będzie startował z Dubaju o 9.10, by dotrzeć do Monachium po 6.5 godzinach lotu o 12.40. Lot powrotny, EK050, będzie startował z Monachium o 14.35, docierając do celu 23.15, co umożliwi komfortowe przesiadki na loty dalej na wschód. Loty EK051 i EK052 będą natomiast jak dotąd operowane przez A340-300.
EK097 wyruszy w drogę do Rzymu również o 9.10, osiągając cel o 12.35, by wyruszyć w drogę powrotną jako EK098 o 14.35 i docierając do Dubaju o 23.05. Drugi lot do Rzymu (EK095/EK096) będzie natomiast obsługiwany nie przez A330-200, a B777-300. Tym samym Emirates zwiększa podaż miejsc na tej trasie.
Mając obecnie 15 A380 we flocie, Emirates będą sukcesywnie rozwijać siatkę połączeń A380, wraz z odbiorem kolejnych 75 sztuk w kolejnych latach.

Witam!

Witam na moim nowym blogu lotniczym. Jego podstawowym założeniem jest dostarczanie ciekawostek i informacji z branży lotniczej w języku Polskim osobom, które interesują się branżą, a niekoniecznie mają czas przeglądać zagraniczne portale.
Głównym źródłem moich newsów będą rewelacyjny portal flightglobal.com, blog flightbloggera, portal airlineindustryreview.com, a także kopalnia plotek i anegdotek - airliners.net. W Polskim internecie istnieje już portal pasazer.com, zapewniający wiele informacji z branży, często pogłębionych i autorskich, jednak czasami pomijane są w nim istotne newsy z różnych części świata.
Nie jestem mistrzem mowy Polskiej, jednak mam nadzieję, że mój blog, pisany wszakże nie dla mnie, ale dla moich czytelników, będzie stanowił źródło ciekawych informacji dla każdego odbiorcy. Rzecz jasna, świadomość różnic między Boeingiem B737MAX a Airbusem A320NEO byłaby pomocna przy czytaniu niektórych wpisów, jednak nie planuję się posługiwać językiem tajemnym, znanym tylko lotniczym geekom.
Pozdrawiam i do zobaczenia, stanjpn